zwycięzca poprzedniej
Trudno tak porównywać, ale Trento to zwycięzca poprzedniej edycji Ligi Mistrzów i klubowych mistrzostw świata. Na pewno jest porównywany do włoskich uczestników poprzedniego finału Sisleya Treviso czy Piacenzy. Dynamo Moskwa nie ustępuje niczym zespołowi z Kazania. Za najsłabszego uczestnika uważany jest słoweński Bled. Skoro jednak po drodze wyeliminował Maceratę i Innsbruck, który wcześniej okazał się lepszy do Friedrichshafen, to znaczy, że nie znalazł się w Łodzi przypadkiem. Trema jest zawsze, bo najgorsze, co mogłoby nas w klubie spotkać, to rutyna. Każda impreza jest dla nas wyzwaniem, a ta jest szczególna. Trzeba bowiem przyjąć trzy drużyny rywali, oficjeli, kibiców. Pracy mieliśmy naprawdę dużo. Przy tym pojawił się dreszczyk emocji, który pozytywnie wpływa na nasze zachowanie.
Dodaj komentarz